Gwiazda betlejemska

Poinsecja jako dar Azteków

Poinsecja, znana również jako “gwiazda betlejemska”, ma korzenie sięgające czasów Azteków. Była nie tylko ozdobą, ale także rośliną o wielu praktycznych zastosowaniach. Z mlecznego soku tej rośliny Aztekowie przygotowywali miksturę do golenia, czerwony barwnik do tkanin oraz lekarstwo na gorączkę. Poinsecja miała również swoje miejsce w kulturze i mitologii Azteków. Według legendy młody wojownik podarował białą poinsecję swojej ukochanej, a kwiat ten, przyjęty przez dziewczynę, zmienił barwę na czerwoną, symbolizując ich miłość.

Nie można także pominąć religijnego i prestiżowego znaczenia poinsecji. Aztekowie nadali jej nazwę Cuetlaxochitl, co najprawdopodobniej symbolizowało krew składanych słońcu ofiar. Ostatni król Azteków, Montezuma II, był tak zafascynowany tymi kwiatami, że kazał sprowadzać je do swojego pałacu w Tenochtitlánie, gdzie rosły w królewskich ogrodach. Co ciekawe, na tej wysokości nad poziomem morza poinsecje nie występowały naturalnie, co świadczy o ich szczególnym statusie w kulturze Azteków.

Montezeuma II, Wikipedia

Joel Roberts Poinsett – człowiek, dzięki któremu świat poznał poinsecję

Choć poinsecje były znane w Meksyku od wieków, światową popularność zawdzięczają Joelowi Robertsowi Poinsettowi (1779–1851). Ten amerykański dyplomata i pasjonat botaniki, pełniąc funkcję ambasadora USA w Meksyku w latach 1825–1829, odkrył tę niezwykłą roślinę podczas podróży po kraju.

Podczas wizyty w okolicach Taxco de Alarcón jego uwagę przykuło piękne, czerwone drzewko, które lokalni mieszkańcy nazywali Flor de Nochebuena (Kwiat Bożego Narodzenia). Zafascynowany jego wyglądem, Poinsett postanowił zabrać sadzonki do swojej rodzinnej posiadłości w Charleston w Południowej Karolinie, gdzie zasadził je w oranżerii.

Poinsett, wywodzący się z arystokratycznej rodziny, był człowiekiem wszechstronnym – studiował prawo, interesował się polityką i podróżował po całym świecie, zdobywając wiedzę oraz cenne kontakty. Podczas swojego pobytu w Europie, a także na Kaukazie czy Ukrainie, rozwijał swoje zainteresowania, jednak to podróż do Meksyku stała się kluczowa w jego karierze jako botanika.

Od Cuetlaxochitl do gwiazdy betlejemskiej

Dzięki staraniom Poinsetta poinsecja zaczęła zdobywać popularność poza Meksykiem, a jego nazwisko zostało uwiecznione w nazwie tej rośliny. Dziś poinsecja kojarzona jest głównie z okresem świątecznym, zdobiąc domy na całym świecie. Jednak warto pamiętać, że za jej pięknem kryje się bogata historia pełna symboliki, legend i kulturowego znaczenia.

Poznanie dziejów tej niezwykłej rośliny pozwala docenić jej wyjątkowość – od czasów Azteków, przez dyplomatyczne podróże Joela Poinsetta, aż po jej współczesną rolę jako symbolu Bożego Narodzenia.

Sekrety uprawy poinsecji – jak pielęgnować tę królową zimowych kwiatów?

Jej uprawa w domowych warunkach nie należy jednak do najłatwiejszych. Aby poinsecja mogła cieszyć oczy intensywnymi kolorami i gęstym pokrojem, wymaga spełnienia wielu warunków. Kluczowe znaczenie ma odpowiednia gleba, regularne podlewanie, nawożenie oraz precyzyjna kontrola nad ilością światła.

Gdy kupujemy gwiazdę betlejemską, zawsze trzeba wybierać okazy z w pełni wybarwionymi przykwiatkami i intensywnie zielonych liściach. Koniecznie zwrócić uwagę, czy na roślinie nie ma szkodników – w szczególności małych białych muszek (tzw. mączlików). Poinsecję transportuj do domu owiniętą w papier (uchroni ją przed niską temperaturą), a po przyniesieniu do domu – rozpakuj do połowy i ustaw w niezbyt ciepłym miejscu na kilka godzin (zabieg ten zmniejszy szok termiczny, wywołany zmianą temperatury).

Co decyduje o pięknym wyglądzie poinsecji?

Jednym z istotnych czynników w pielęgnacji poinsecji jest umiejętne formowanie sadzonek. Proces uszczykiwania, czyli przycinania w odpowiednim momencie, pozwala na uzyskanie gęstego i efektownego kształtu rośliny. Ponadto, poinsecja wymaga specyficznego cyklu naświetlania – odpowiednia ilość godzin w ciemności jest kluczowa, aby wywołać przebarwienie liści przykwiatowych, które są jej największą ozdobą.

Kluczowy składnik – molibden

Według artykuły na stronie firmy https://royalbrinkman.pl/ Molibden (Mo) jest ważnym pierwiastkiem, który przyczynia się do prawidłowego wzrostu oraz przyswajalności azotu u roślin. Oprócz utrudnionego wzrostu rośliny, niedobór molibdenu wpływa również na rozwój i wygląd liści. Niska zawartość molibdenu (<0,06 mg/kg suchej substancji) objawia się najpierw w najmłodszych liściach rośliny. Liść może się zwijać, wysychać lub przebarwiać się na fioletowo.

Objawy niedoboru molibdenu

Pierwsze objawy niedoboru molibdenu zostaną występują na młodych liściach rośliny. Są to:

Purpurowe przebarwienie liścia

Wysychanie liści

Zwijanie się liści

Poinsecja to nie tylko piękny kwiat, ale również wyzwanie, które wynagradza trud włożony w jej uprawę niesamowitym efektem wizualnym. Dzięki dzisiejszej wiedzy każdy, kto chce spróbować swoich sił w jej pielęgnacji, ma szansę osiągnąć sukces.

Jak pielęgnować gwiazdę betlejemską?

W okresie kwitnienia dla gwiazdy betlejemskiej odpowiednia będzie typowa temperatura pokojowa: nie mniej niż 12 i nie więcej niż 22 stopnie Celsjusza (w przeciwnym razie liście żółkną i opadają). Po przekwitnieniu roślina toleruje też niższą temperaturę (nie może ona jednak spaść poniżej zera).

Gwiazda betlejemska w zimie wymaga jasnych stanowisk, zniesie nawet bezpośrednie nasłonecznienie). Pamiętaj, aby chronić ją jednak od zimnych przeciągów i wyziewów z urządzeń gazowych, ponieważ pod ich wpływem liście poinsecji kurczą się i usychają.

A co z podlewaniem?

Kwitnąca gwiazda betlejemska wymaga stale wilgotnej ziemia. Zaleca się, aby podlewać tę roślinę dwa razy w tygodniu “od góry” (w okresie kwitnienia i wzrostu można roślinę nawozić – co dwa tygodnie podczas podlewania). Po przekwitnięciu gwiazda betlejemska przechodzi w stan spoczynku, wtedy roślinę podlewamy rzadziej – raz na tydzień. Jeśli chcesz poinsecję zachować na kolejny sezon, na wiosnę (po przycięciu pędów i przesadzeniu) ponownie zacznij częściej podlewać.

Gwieździe betlejemskiej lubi odpowiednią wilgotność powietrza – najlepiej codziennie zraszać roślinę (oprócz przykwiatków) i/lub ustawić doniczkę, w której rośnie na podstawce wypełnionej kamykami i wodą (pamiętaj jednak, aby dno doniczki nie stało w wodzie, ponieważ wtedy będą gniły korzenie).

Chociaż pielęgnacja poinsecji wymaga wiedzy i zaangażowania, dla miłośników roślin może być wyjątkowo satysfakcjonującym doświadczeniem. Znajomość jej potrzeb – od odpowiedniego formowania sadzonek, przez nawożenie, aż po kontrolę światła – pozwala na stworzenie w domowych warunkach prawdziwej ozdoby, która zachwyci każdego.

Jeśli masz ogromną chęć własnoręcznie udekorować swój dom na święta i marzysz, aby zachwycić swoich gości, to wejdź w ten link i spełniaj swoje marzenia: https://www.akademiadekoracji.pl/produkt/magiczne-dekoracje-bozonarodzeniowe/

A jeśli chcesz, żebym udekorowała Twój dom lub firmę na święta, to napisz do mnie: kontakt@akademiadekoracji.pl